Mógł umrzeć na przystanku

31 stycznia, około godziny 10:00, na przystanku przy ulicy Cieszkowskiego w Swarzędzu leżał bezdomny mężczyzna. Zaniepokojony mieszkaniec wezwał straż miejską, która natychmiast przybyła na miejsce zdarzenia. Po przybyciu funkcjonariusze stwierdzili, że u mężczyzny doszło do zatrzymania akcji serca i przystąpili do resuscytacji. Po przyjeździe karetki resuscytację przejął zespół ratowniczo-medyczny. Do pomocy przyjechały także dwa zastępy straży z JRG3 w Antoninku oraz OSP w Swarzędzu. Dzięki szybkiej reakcji służb funkcje życiowe mężczyzny zostały przywrócone. Następnie został on przetransportowany do szpitala. Działania służb pokazują, jak ważna jest szybka reakcja w sytuacjach zagrożenia życia. Miejmy nadzieję, że mężczyzna szybko powróci do zdrowia.
Art. i foto. Beniamin Turkiewicz