Pożar na Czwartaków
17 listopada kilkanaście minut po godzinie 22 na osiedlu Czwartaków doszło do pożaru w jednym z mieszkań. W bloku nr 18, w którym odcięto jakiś czas temu prąd, kobieta zapalała sobie świeczkę. Tego dnia przysnęła. Po pewnym czasie świeczka przewróciła się zapalając papiery na biurku. Sąsiedzi zauważyli w oknie płomienie. Po kilku minutach, gdy kobieta wpuściła ich do mieszkania ugasili stertę papierów. Na miejsce przyjechało zawiadomione wcześniej pięć zastępów straży pożarnej ze Swarzędza, Kobylnicy i Antoninka, a także karetka pogotowia i policja. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Art i foto: Beniamin Turkiewicz